Najlepsze pomysły na prezent dla niemowlaka (0+, 3m+, 6m+, 9m+, 12m+)

W dzisiejszym wpisie znajdziesz najlepsze pomysły na prezent dla niemowlaka, czyli dziecka w wieku od urodzenia do ukończenia roku życia. Przy tworzeniu tych inspiracji kierowałam się prezentami, które już kupiłam lub kupiłabym naszej niespełna 9-miesięcznej córeczce oraz zabawkami, które już mamy w domu po Aleksie. Zdecydowana większość z nich nada się również dla chłopca, wiem jednak, że często mamy dziewczynek chcą kupić coś „typowo” dla swoich księżniczek, a więc i takie propozycje się tutaj znajdą 🙂 Zapraszam więc do czytania!

W celu ułatwienia nawigacji wewnątrz wpisu, podzieliłam go na trzy sekcje – prezenty do 50, 100 i 150 zł. Dalej w górę już nie szłam, ponieważ uważam, że dla takiego bobasa nie ma się co szarpać na jakieś zawrotne kwoty. Na to będzie jeszcze czas, kiedy Twoja pociecha podrośnie i np. zainteresuje się klockami LEGO, wierz mi! Oszczędzaj więc teraz, póki jeszcze możesz 😉

i

Prezenty do 50 zł

1. Fisher-Price, Telefonik dla gadułki
(ok. 35 zł, 12 m+)

To jeden z prezentów, który w tym roku pod choinkę dostanie Oliwka 🙂 Dorwałam go w Lidlu i od razu kupiłam! Wydaje mi się, że ma wszystko to, co może zainteresować niemowlaka: słuchawkę, długi kabel, ba, nawet przewidziano u niego kółka – jakby z góry było wiadomo, że będzie to rzecz ciągana po podłodze 😉

2. Fisher-Price, Piramidka z kółek
(ok. 26 zł, 6m+)

Wbrew pozorom to u nas mega HIT! Oli jeszcze nie umie układać kółek w piramidkę, za to są super do gryzienia czy zrzucania na podłogę z krzesełka do karmienia 😉 To zabawka jeszcze po Aleksie – pamiętam, że w pewnym momencie nauczył się owe kółka nakładać i zdejmować – i sprawiało mu to mnóstwo frajdy.

3. Dumel Discovery, Cyferkowy Pilocik
(ok. 35 zł, 12m+)

Skąd pomysł na tę zabawkę, chyba nie muszę tłumaczyć? 🙂 Moją uwagę zwrócił fakt, iż jest czarno-szary! Oliwka jest już naprawdę kumata i całkiem sprawnie potrafi odróżnić naszego pilota do telewizora od dziesiątek swoich zabawek z przyciskami. Postanowiłam więc sprawić jej własny, taki jak nasz 😉 Ten dodatkowo uczy rozpoznawania cyferek, kierunków oraz języka angielskiego – u nas jednak te funkcje będą wykorzystywane nieco później 😉

4. Fisher-Price, Muzyczny telefonik
(ok. 25 zł, 0m+)

Podobny temat jak wyżej 🙂 Aleks miał kiedyś identyczny, ale niestety został zagubiony w jednej z poznańskich galerii handlowych. Naprawdę super sprawa!

5. Dumel Discovery, Ciasteczkowy Hipcio
(ok. 40 zł, 12m+)

Takiego miała kiedyś przyjaciółka Aleksa z pierwszego żłobka i z tego co pamiętam, dzieciaki długo potrafiły się nim bawić. Oczywiście główna zabawa polegała na wrzucaniu ciasteczek do buzi i patrzeniu jak znikają, ale poza tym Hipcio jest dwujęzyczny – liczy ciasteczka zarówno po polsku, jak i po angielsku.

6. Fisher-Price, Kąpielowa kaczuszka
(ok. 26 zł, 3m+)

Już dawno miałam ją kupić! Główna przewaga nad innymi zabawkami do kąpieli polega na tym, że w kuli (z oczywistych względów) nie ma absolutnie żadnych dziurek, przez które w środku mogłaby zacząć tworzyć się pleśń. Zabawka utrzymuje się na wodzie, ale może być użytkowana również poza wanną 🙂

i

Prezenty do 100 zł

1. V-Tech, Migocząca Hula-Kula
(ok. 77 zł, 6m+)

Okazuje się, że za czasów, kiedy kupowaliśmy tę kulę Aleksowi przepłaciliśmy za nią trzykrotnie! Nasz model jest nieco inny, ale polega na tym samym – kula kręci się sama po podłodze i w ten sposób zachęca malucha do zabawy (i raczkowania). Do tego gra, śpiewa i zadaje pytania. Mega fajna sprawa i całkiem przystępna cena!

2. Fisher-Price, Garnuszek na klocuszek
(ok. 78 zł, 6m+)

Dla tej zabawki nasz 4-letni synek potrafi znaleźć zastosowanie nawet dziś 😉 Uważam więc zakup za całkiem udany i z pewnością mogę go polecić. Oliwka na razie nie ogarnia korzystania z niego jako sortera, ale kojarzę, że Aleks opanował to dość szybko 😉

3. Smoby, Jeździk Ride On
(ok. 90 zł, 10m+)

HIT NAD HITY! Na pewno posłuży Twojemu dziecku przez długi czas. Jeździk ten kupisz w rożnych wersjach kolorystycznych (my mamy czerwony) oraz z dodatkowym wyposażeniem. Maluch za to może używać go jako pchacza, chować w skrytce różne skarby, być pchany przez mamę, albo odpychać się własnymi nóżkami. Zabawka zdecydowanie warta zakupu 🙂

4. V-Tech, Książeczka Bajeczka
(ok. 70 zł, 9m+)

Interaktywne książeczki są super do zainteresowania dziecka czytaniem, w szczególności jeśli wydają dźwięki. Akurat tej nie mamy, ale wygląda naprawdę interesująco w odniesieniu do ceny 🙂

5. V-Tech, Rozśpiewany Mikrofonik
(ok. 63 zł, 12m+)

Mikrofonik uczy piosenek, odgrywania ról oraz rozpoznawania instrumentów muzycznych. Kolejna z rzeczy na mojej liście „must have”, którą z pewnością zainteresują się zarówno młodsze jak i starsze dzieci 🙂

6. Dumel Discovery, Mega Paka Sensory
(ok. 85 zł, 12m+)

To wielki zestaw składający się z 23 miękkich, kolorowych elementów wspomagających rozwój sensoryczny dziecka. W jego skład wchodzi: 6 miękkich kształtów z wypustkami, 8 półkolistych segmentów (z których można ułożyć dwa rodzaje piramidy) i 9 klocków o zróżnicowanej fakturze (ozdobionych podobiznami zwierzątek i cyferkami). Dla mnie totalny hit – Oliwka korzysta z podobnych klocków na zajęciach logosensorycznych i świetnie się nimi bawi 🙂

Prezenty do 150 zł

1. Fisher-Price, Wózek dla lalek
(ok. 120 zł, 9m+)

Jest to również pchacz (chodzik), a więc pełni funkcję 2w1. To wersja bardziej „księżniczkowa”, w tej cenie w opcji bez lalki. Można jednak korzystać z innej bądź za nieco większą kwotę kupić zestaw z lalką – księżniczką. W tym roku Oli dostanie właśnie taką (z lalką) pod choinkę 🙂

2. Fisher-Price, Wózek dla lalek z lalką
(ok. 140 zł, 9m+)

Nieco inna wersja pchacza powyżej, już w zestawie z lalką – dzidzią. Również fajna opcja zarówno do nauki chodzenia, jak i zabawy w mamę i dziecko 🙂

3. Dumel Discovery, Arka Noego
(ok. 115 zł, 12m+)

To zabawka jeszcze po Aleksie, od czasu do czasu wciąż jeszcze w jego użyciu. Arka zawiera 9 zwierzątek, które nagrodzą dziecko odgłosami lub rymowanką za każdym razem, gdy maluch umieści zwierzaka na właściwym miejscu. Wszystko w tej arce „coś robi” – ster po przekręceniu wydaje dźwięk, na mini-pianinku można zagrać własną kompozycję, a dodatkowo podczas jazdy arka imituje ruchy płynącej na falach łodzi. Dla mnie z pewnością to hit 🙂

4. Dumel Discovery, Odkrywczy Domek
(ok. 180 zł, 12m+)

Cena nieco poza budżetem, mimo to postanowiłam ten produkt umieścić we wpisie. O ile się nie mylę, Aleks dostał go na swoje pierwsze Święta Bożego Narodzenia (miał wtedy pół roku). Domek działa na podobnej zasadzie co arka, tyle, że ma nieco więcej do zaoferowania. Jest w nim ukrytych mnóstwo realistycznych dźwięków wydawanych przez domowe przedmioty (nawet odgłos spłukiwania toalety) oraz rymowanek z morałem (np. przy drzwiach: „Nie otwieraj, nie wiesz komu”). Polecam po stokroć!

5. V-Tech, Pchacz Gawędziarz
(ok. 150 zł, 9m+)

Podobny temat jak w punkcie 1 i 2 (bo również spełnia funkcję pchacza), ale zabawka ta oferuje dziecku znacznie więcej. Posiada interaktywny (opcjonalnie zdejmowany) panel z wieloma atrakcjami do zabawy. Pchacz uczy kolorów, cyfr, kształtów, nazw zwierząt i pierwszych słów, odgrywa wesołe melodie i zawiera akcesoria, takie jak np. słuchawka telefonu. Młodsze dzieci uczą się przy nim wstawać i chodzić (ale mogą się też bawić na siedząco), a starsze… biegać i obijać ściany 😉 U nas zdecydowanie hit 🙂

6. Dumel Discovery, Odkrywczy Stolik
(ok. 130 zł, 12m+)

My akurat mamy taki innej firmy, ale podczas poszukiwań prezentu dla Oliwki pod choinkę natrafiłam właśnie na ten. Bardzo mi się spodobał, bo posiada naprawdę sporo bajerów: pianinko, książeczkę z ruchomą kartką, kierownicę, klakson, przycisk z kluczykiem, ruchome trybiki oraz piłeczki do wrzucania. W tej cenie stolik prezentuje się całkiem nieźle.

No i wspólnie dobrnęłyśmy do końca 🙂 Chciałabym jeszcze na koniec przedstawić kilka ogłoszeń.

Po pierwsze, jeśli mój wpis Ci się spodobał, to zostaw komentarz albo udostępnij go na swoim profilu na Facebooku. Dla mnie będzie to sygnał, że ten artykuł był dla Ciebie przydatny, a jednocześnie pewnego rodzaju nagroda za czas poświęcony na jego napisanie 🙂

Po drugie, oznaczenia dotyczące od jakiego miesiąca życia dziecko może korzystać z opisywanej zabawki (w nawiasach) pochodzą bezpośrednio od producentów. Myślę jednak, że należy traktować je raczej orientacyjnie. Dla przykładu, takim interaktywnym stolikiem Oliwka bawi się od czasu jak skończyła 6 miesięcy. Absolutnie jeszcze nie stała (zaczynała siadać), ale ustawialiśmy go wówczas bokiem. Warto więc przy zakupie kierować się niczym innym jak zdrowym rozsądkiem.

Po trzecie, DZIĘKUJĘ, że dotarłaś do tego miejsca! Daj znać, czy któraś z wymienionych zabawek sprawdziła się jako prezent dla Twojego dziecka 🙂 A może postawiłaś na coś zupełnie innego? Podziel się swoim doświadczeniem ze mną i innymi rodzicami, którzy natrafią na ten wpis.

Może zainteresują Cię również inne artykuły tego typu:

Prezenty dla 2-3-latka
Prezenty dla 3-4-latka
Prezenty dla fana klocków LEGO
Prezenty dla niej, dla niego i dla dwojga