Jak czuć się dobrze we własnym domu? [+KONKURS]
Zmiany w moim życiu i domu w ostatnich miesiącach cały czas trwają w najlepsze. Od niedawna znacznie lepiej gospodaruję czasem, znajduję przestrzeń dla siebie, dla bliskich, dla pracy i nowych wyzwań. Po roku prowadzenia firmy poukładałam już sobie wszystkie codzienne zobowiązania i zrozumiałam jak prawidłowo nimi zarządzać. Z uwagi jednak na to, że pandemia trwa w najlepsze, wszyscy spędzamy w domu znacznie więcej czasu. Pogoda nie sprzyja, większość sklepów i usług pozostaje zamknięta, a więc to właśnie ten dom stał się naszą ostoją i swoistym centrum wszystkiego. W domu pracujemy, opiekujemy się dziećmi, gotujemy, wykonujemy codzienne obowiązki, dostarczamy sobie rozrywki i relaksujemy się – a przynajmniej tak to powinno wyglądać.
Niestety okazuje się, że w pewnym momencie granica między czasem na pracę, a tym po pracy – w miarę tygodni i miesięcy przebywania w domu – łatwo się zaciera. Zaczynamy dochodzić do momentu kiedy mamy poczucie, że wszystko co nas otacza jest pracą – a my z niej nigdy nie wychodzimy. W efekcie stajemy się zmęczeni, sfrustrowani i przepracowani.
W dzisiejszym wpisie zebrałam dziś dla Ciebie kilka moich patentów na to, jak czuć się dobrze we własnym domu. Przeczytaj go do końca, bo poza tym, że mam nadzieję podsunie Ci nowe pomysły na poprawę własnego samopoczucia, to dodatkowo znajdziesz w nim konkurs ze świetnymi nagrodami 🙂
Mniej znaczy więcej
Staraj się w miarę możliwości utrzymywać wszystko na swoim miejscu.
Pozbądź się zbędnych przedmiotów, które powodują nieład, są zniszczone, nieużywane lub zwyczajnie drażnią Twoją estetykę. Od czasu do czasu przestaw meble lub pomyśl o nowym elemencie wystroju. W końcu to suma małych rzeczy składa się na wielki efekt.
Często wystarczy jedynie wymienić narzutę lub poduszki w salonie, zainwestować w nowy, pojemny kosz na drobiazgi albo pozbyć się zbędnego nadmiaru. Generalne sprzątanie potrafi zaprowadzić nie tylko porządek w szafie, ale i wielki spokój w naszej głowie.
Czuj i okazuj wdzięczność
W tych trudnych czasach łatwo o narzekanie i użalanie się nad sobą. Jak się bliżej przyjrzeć, to okazuje się, że przyjmujemy wszystko od życia jako coś totalnie oczywistego. Dlatego właśnie teraz warto uświadomić sobie jak wiele mamy. Skupmy więc swoje myśli właśnie na tym, co pozytywne.
Starajmy się szczerze doceniać, to co mamy. Celebrować każdą chwilę szczęścia, wręcz zachłystywać się nią do przesady.
Choć czasem sama mam dosyć tej rodziny na kupie, to coraz częściej łapię się na takiej uważności i szczerze cieszę się chwilami, w których jesteśmy wszyscy razem. Traktuję nasz dom jako taki azyl i wspólną, komfortową przestrzeń. W której wszyscy możemy być sobą – i ze sobą.
Bądź dla siebie dobra
Doskonale wiem, jak to jest wrzucać na swoje barki coraz to więcej obowiązków i oczekiwań niż w ogóle jesteśmy w stanie udźwignąć. Już sama zimowa aura i obostrzenia związane z pandemią nie wpływają dobrze na nasze samopoczucie.
Nie dorzucaj już sobie więcej sama i spraw, by Twoje codzienne otoczenie kojarzyło Ci się dobrze. Doceń czas spędzany w domu i wykorzystaj go w pełni: chwal siebie, dbaj o swoje ciało i umysł. Nie odkładaj swoich potrzeb na później.
Dbaj też o dobrej jakości sen. Nie zarywaj nocy, żeby zrobić więcej. Więcej to zrobisz jak się wyśpisz i porządnie zregenerujesz. Co tu dużo mówić… grunt to właściwe podejście – graj kartami, które masz! Jest sytuacja jaka jest, ale postaraj się wyciągnąć z niej to co najlepsze i myśleć pozytywnie. Mimo wszystko 🙂
Przeczytaj jeszcze: 5 rzeczy, które powinnaś przestać sobie robić.
Uwolnij ulubione zapachy
Zapachy, które mnie otaczają są dla mnie bardzo ważne.
Często kupuję różne świece zapachowe, olejki i piękne perfumy. Uwielbiam, gdy w domu ładnie pachnie, lubię tak sobie siedzieć, czuć unoszące się w nim zapachy i się przy nich relaksować.
Ulubione zapachy mogą wprowadzać nas w pewnego rodzaju stan zen – czyli życia w teraźniejszości i doświadczania tego, co mamy „tu i teraz” tak w pełni. To właśnie otaczające nas aromaty są w stanie tworzyć klimat w domu, wyciszać czy poprawiać nastrój…
I o to właśnie chodzi w aranżowaniu swojej własnej przestrzeni – zarówno tej duchowej, jak i materialnej. Czujmy się dobrze we własnych wnętrzach, czujmy się w nich jak… u siebie w domu 🙂
Kominek Aromatly Aura – moja opinia
Kilka tygodni temu w naszym salonie pojawił się nowy element jego wystroju – kominek Aura marki Aromatly. To przepiękna i nietypowa ozdoba, która z pewnością idealnie wpasuje się w każde wnętrze.
Aromatly Aura to zjawiskowe ceramiczne kadzidło płynące. Dzięki niemu doświadczysz wyjątkowego efektu w postaci dymnego wodospadu, a dom wypełnisz przyjemnym zapachem.
Na mnie przede wszystkim największe wrażenie zrobił wręcz niewiarygodny efekt „spływającego dymu”. Żeby go uzyskać, wystarczy zapalić czubek knota i umieścić go na górze kominka – wówczas dym będzie spływał po jego uskokach, ale jednocześnie wciąż delikatnie unosił się do góry, dzięki czemu stopniowo zapach rozniesie się po całym domu.
Co było dla mnie bardzo istotne, do kominka dołączone są tylko pełni naturalne knoty aromatyczne, wykonane z nasączonego olejkami eterycznymi drzewa sandałowego.
Knoty te są dostępne w różnych kolorach, a każdy z nich z kolei odznacza się nieco inną nutą zapachową. Przykładowo, kolor różowy to zapach różany, granatowy – zapach lawendowy, żółty – jaśminowy, a zielony – zapach zielonej herbaty.
Wszystkie zapachy są świeże, intensywne, ale przy tym niesamowicie przyjemne i orzeźwiające. Do tego również bardzo trwałe – utrzymują się we wnętrzach nawet przez kilka dni po wypaleniu. Można korzystać z nich dowolnie, w zależności od własnych upodobań oraz oczekiwanych efektów.
Jak czuć się dobrze we własnym domu?
Warto wiedzieć, że okadzanie to pradawna praktyka palenia kadzideł oraz różnego rodzaju ziół w celu oczyszczenia z negatywnej energii i zastąpienia jej dobrem oraz miłością 🙂
Dym usuwa negatywną energię z naszego otoczenia, przywraca spokój i równoważy emocje. Okadzanie posiada także szereg pozytywnych właściwości prozdrowotnych – wspiera oczyszczanie powietrza ze szkodliwych bakterii i patogenów, poprawia jego jakość, a także pomagania w zrelaksowaniu się.
Po wypaleniu się knota przewietrz dom, pooddychaj głęboko i poczuj, jak zaczyna ogarniać Cię spokój i harmonia 🙂
KUP KOMINEK AURA z 15% rabatem –> TUTAJ <–
!! UWAGA, KONKURS !!
Uwielbiam konkursy, w których partner artykułu przekazuje nagrody moim czytelniczkom 🙂 Tak jest i tym razem – dziś mam do wygrania aż 2 kominki Aromatly Aura!
Co trzeba zrobić, aby wziąć udział w konkursie?
Wystarczy, że w komentarzu pod tym wpisem odpowiesz na pytanie: Jak czuć się dobrze we własnym domu?
Możesz też podzielić się ze mną swoją odpowiedzią w komentarzu pod dedykowanym postem na Facebooku (TUTAJ) lub tym zamieszczonym na Instagramie (TUTAJ).
Czy są dodatkowe warunki?
Będzie mi miło, jeśli zaobserwujesz profil Aromatly i zaprosisz do zabawy trzy osoby (możesz je np. oznaczyć w swoim komentarzu konkursowym) 🙂
Na wszystkie odpowiedzi czekam do piątku (2.04) do końca dnia tj. 23:59. Ogłoszenie wyników nastąpi tutaj, w zaktualizowanym wpisie – już w najbliższą sobotę (3.04). Regulamin konkursu dostępny jest TUTAJ.
Ale to nie koniec niespodzianek! Jeśli chcesz, zamówienie na kominek (i nie tylko) możesz złożyć już teraz!
Z kodem „BLOND” otrzymasz 15% zniżki na całą ofertę.
Idź więc szybko do Aromatly i zobacz, czy znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie i swoich bliskich, w końcu święta Wielkiej Nocy tuż tuż Wystarczy, że wpiszesz mój kod w koszyku podczas finalizowania zamówienia w sklepie, a rabat liczy się automatycznie (a nawet od cen promocyjnych na stronie!).
Dodatkowo, przy zakupie powyżej 99 zł otrzymasz wysyłkę GRATIS!
***
Mam nadzieję, że moje rady zainspirowały Cię do większej dbałości o własną przestrzeń i choć trochę podpowiedziały, jak czuć się dobrze we własnym domu. Pamiętaj, że masz ogromny wpływ na wszystko: na to, czym się otaczasz, z kim i jak spędzasz czas, co znosisz, na co pozwalasz, komu mówisz „nie”, a czemu „tak”. Wszystko zależy od Ciebie i nigdy o tym nie zapominaj.
WYNIKI KONKURSU
Dziękuję Wam serdecznie za przesłane odpowiedzi konkursowe ❤️ Wszystkie były świetne, ale tradycyjnie musiałam wybrać te najlepsze – w tym przypadku dwie 🤗
Kominki od marki Aromatly otrzymują:
klaudia_sowinska, która zostawiła swoją odpowiedź pod postem konkursowym na Instagramie oraz
Angela Kamieniczna, która zostawiła swoją odpowiedź pod postem na Facebooku.
Zwyciężczyniom ogromnie gratuluję i zapraszam do kontaktu ze mną na dowolnym medium 🙂 (może być też e-mail: blondpanidomu@gmail.com) po dalsze instrukcje.
No i oczywiście wesołych, spokojnych i rodzinnych świąt dla Was wszystkich ❤️🥰
Partnerem publikacji była marka Aromatly
Zdjęcia: More for Family Fotografia
SPODOBAŁ CI SIĘ TEN WPIS? BĘDZIE MI BARDZO MIŁO, JEŚLI:
- zostawisz pod nim komentarz,
- polubisz mój fanpage na Facebooku,
- zaobserwujesz mój profil na Instagramie.