Kalendarz przedświątecznych przygotowań
Święta Wielkiej Nocy to wyjątkowy moment, do którego warto skrupulatnie i na spokojnie się przygotować. Połączenie pracy zawodowej, porządków, zakupów i gotowania może być stresujące dla każdej pani domu. Aby tego jednak uniknąć, specjalnie dla Ciebie przygotowałam kalendarz, który bezproblemowo i na czas pozwoli Ci przebrnąć przez świąteczne przygotowania! Dziś rano zaprezentowałam go w Telewizji Polskiej na antenie Pytania na Śniadanie, a już teraz możesz się zapoznać z jego szczegółami!
Nie przedłużając więc zbytnio, od razu chciałabym Cię gorąco zaprosić do obejrzenia mnie w roli „trenerki” wszystkich Polek (hahaha) 😀
Moje kompletne wejście na antenę możesz obejrzeć TUTAJ.
A teraz lecimy już z samym kalendarzem. Wielkimi krokami nadchodzi weekend (17-18.03), niestety z niedzielą wyłączoną z handlu (tak, ta też), ale możesz wykorzystać go w pełni! Dla wielu kobiet jest to zwykle jedyny czas na to, by zrobić coś więcej. Bardzo ważne jest określenie budżetu, który jesteś w stanie przeznaczyć na ogólnie pojęte „święta” – zaplanuj listę zakupów takich jak jedzenie, prezenty i dekoracje oraz podróże czy wysyłka kartek. Poświęć trochę czasu na to, by skupić się na dekoracjach, zrób przegląd tych już posiadanych, zaplanuj, jak udekorujesz otaczającą Cię przestrzeń, zapisz co możesz kupić i… kup to. Zakupy przez internet są dozwolone (jeszcze), wygodne i bardzo szybkie.
Od poniedziałku już ruszasz z porządkami pełną parą. Czas przed świętami zwykle kojarzy nam się z tymi gruntownymi, jednak ja zdecydowanie odradzam ten pomysł. I tak masz jeszcze sporo do zrobienia, więc skup się tylko na tych najważniejszych rzeczach. Inwentaryzację ciuchów przełóż na inną okazję. Masz jeszcze trochę czasu, ale bez przesady. 😉
19.03 – poniedziałek – poświęć na odkurzanie: sufitów, ścian, zakamarków, kaloryferów i wszystkich trudno dostępnych i na co dzień raczej omijanych miejsc.
20.03 – wtorek – wytrzep dywany (albo zaangażuj partnera do pomocy), a Ty w tym czasie odśwież na przykład tapicerkę kanapy.
21.03 – środa – wypierz firanki i odśwież zasłony, przetrzyj zakurzone rolety.
22.03 – czwartek – umyj drzwi i klamki, jeśli zdążysz – możesz do tego dołożyć włączniki światła.
23.03 – piątek – największa zmora i trudność – mycie okien.
Nie musisz zachowywać zaproponowanej przeze mnie kolejności – jeśli tylko pojawi się na horyzoncie słonko (pogodny dzień) od razu zabierz się za okna. Później pogoda może już nie sprzyjać, a poza tym miło jest mieć szybko z głowy nielubiany obowiązek. 🙂
Ani się nie obejrzysz, a bardzo szybko rozpocznie się kolejny tydzień, a zarazem ostatni przed świętami. Nie będę Ci tutaj słodzić – zepnij tyłek i weź się do roboty. Wybacz mi tą szczerość, ale już nie ma miejsca na ceregiele i głaskanie po główce. Jeśli chcesz, żeby święta Cię cieszyły to musisz się naprawdę zmotywować.
W sobotę, 24.03 lecisz po zakupy spożywcze (listę już masz). Pewnie jak cała Polska, no ale co zrobić, skoro w tygodniu nie będziesz miała kiedy ich zrobić. Możesz też zamówić je przez internet – ja często korzystam z e-zakupów marketu Tesco, ale o tym też pomyśl z wyprzedzeniem, bo zakładam, że nie ja jedna teraz sprzedaję ten trik.
W niedzielę, 25.03 zabierasz się za łazienkę. Czyścisz glazurę, fugi i sanitariaty. Wytaczasz ciężką artylerię… Zapamiętaj, że na osad z mydła i kamienia nieźle się sprawdzi roztwór z wody i octu, na fugi – taki z wybielaczem czy proszkiem do pieczenia (albo niezawodne magiczne gąbki z Rossmana, bo na Aliexpress to już trochę za późno), a na piekarnik mieszanka wybuchowa (dosłownie): gorąca woda, ocet, płyn do naczyń i soda oczyszczona. Wszystkie proporcje i szczegóły znajdziesz w wideo. 🙂
26.03 – poniedziałek – kuchnia część 1 czyli kafelki, piekarnik i okap. Zbierasz siły na kolejny dzień.
27.03 – wtorek – kuchnia część 2 czyli lodówka i „wykończeniówka” – szorujesz blaty, zlew i podłogę.
28.03 – środa – możesz złapać oddech – ogarniasz korytarz i pozostałe pokoje (może wystarczy tylko omiecenie ich wzrokiem, bo stawiasz na minimalizm albo sprzątasz po nocach 😉 )
29.03 – czwartek – sprawdzasz stan zastawy stołowej, obrusu, serwetek i koszyczka wielkanocnego. Orientujesz się, że czegoś Ci brakuje i lecisz do sklepu. Ja już drugi rok z rzędu kupuję ozdobną podstawkę/prezenter do jajek 🙂
30.03 – Wielki Piątek – czas na spożywkę – możesz upiec ciasto (albo kupić w cukierni), przygotować świąteczne potrawy, sałatki i koszyczek wielkanocny.
31.03 – Wielka Sobota – idziesz ze święconką do kościoła, przygotowujesz żurek i przystawki.
1.04 – Wielkanoc – gotujesz jajka, nakrywasz do stołu, padasz na fotel i cieszysz się świętami.
Nie dziękuj Kochana. Powodzenia!
SPODOBAŁ CI SIĘ TEN WPIS? BĘDZIE MI BARDZO MIŁO, JEŚLI:
- zostawisz pod nim komentarz
- polubisz mój fanpage na Facebooku, tak, żeby być na bieżąco z nowościami
- zaobserwujesz mój profil na Instagramie