Czwórka
Nasz synek skończył już 4 miesiące! 🙂
Waży już 8 kg i mierzy 68 cm, choć z ciuszków na ten rozmiar już całkowicie wyrósł 😉 Biedna ja i moje plecy! 😉
Co potrafi? Wiele rzeczy. Nasz mały wiercipięta dalej rozwija nowo nabyte umiejętności. 🙂 Chętnie wyciąga rączki po różne przedmioty, zabawki, gryzaki, pluszaki i ładnie je chwyta. Czasem nawet nie chce oddać 😀 Każdej z nich obowiązkowo musi „spróbować”. Rączki też są bardzo smaczne, chyba nawet najsmaczniejsze… 😛
Aleks bardzo polubił leżenie na brzuszku i oglądanie świata z tej perspektywy. Trzyma już główkę wysoko i pewnie 🙂 Podnosi ją nawet do góry z pozycji leżącej. Na razie nie potrafi jeszcze zmieniać pozycji, ale umie przerolować się na bok całym swoim ciałem 😉 Jest już bardzo kontaktowy. Gada, krzyczy i skrzeczy 😀 Kopie nóżkami i próbuje się nimi odpychać. Szczypie i ciągnie za włosy. Mam wrażenie, że już bardzo dużo rozumie. Reaguje na nasze głosy i emocje. Odwraca główkę za dźwiękiem.
Czas mi leci bardzo szybko. Jest rano i za chwilę już wieczór. Jest poniedziałek i zaraz kolejny poniedziałek. Czuję, jakby dopiero co było lato, 40-stopniowe upały i narodziny Aleksa. A w telewizji i supermarketach już są wszechobecne święta… Kiedy ten czas upłynął?
Czas już pomyśleć o prezentach i o tym, jak chcemy je spędzić. W końcu to pierwsze święta naszego synka 🙂